Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) alarmuje: stres to epidemia XXI wieku. Drzewa przybywają nam z odsieczą i uruchamiają w nas specjalne mechanizmy!
W konsekwencji długotrwałego stresu słabnie nasz układ odpornościowy i stajemy się podatni na infekcje i choroby.
Już kilka godzin kąpieli leśnych w miesiącu pozwala obniżyć tętno oraz ciśnienie krwi i wzmocnić układ krążenia. Okazuje się, że szczęśliwie dla nas shinrin-yoku stymuluje także układ immunologiczny!
Silne działanie kąpieli leśnych oddziałuje na funkcjonowanie oddziału do zadań specjalnych w naszym organizmie.
Posiadamy bowiem białe krwinki, które potrafią zaatakować i zabijać niepożądane komórki, w tym zakażone wirusami oraz komórki nowotworowe! Super krwinki nazywają się natural killers (w skrócie NK lub komórki NK).
Komórki NK – jak działają?
Jak one to robią? Jak pisze dr Qing Li w książce Shinrin-Yoku, działają za pomocą białka – perforyny oraz enzymów – granulizyny i granzymów. Perforyny i granulizyna tworzą kanały w błonie komórek, a granzyny stopniowo niszczą ich zawartość. Im większa w organizmie aktywność komórek NK, tym mniejsze prawdopodobieństwo zachorowania np. na raka
Shinrin-yoku a wartość NK
Oto, jak shinrin-yoku winduje wartości NK w organizmie:aktywność komórek NK uczestników kąpieli leśnych wzrosła o 53,2% względem wartości sprzed kąpieli
liczba komórek-zabójców wzrasta znacząco już po jednej kąpieli leśnej
badania przeprowadzone przez zespół dr Li wykazały, że wysoki poziom aktywności natural killers utrzymał się po tygodniu od kąpieli leśnej
już jedna sesja shinrin-yoku w miesiącu wystarcza do podtrzymania poziomu wysokiej aktywności komórek NK, by po trzydziestu dniach zacząć łagodnie spadać
Możemy sobie wyobrazić, jakie dobroczynne skutki obcowania z lasem przyniosłyby one osobom regularnie zażywającym leśnych kąpieli!