Friluftsliv to zbitka trzech norweskich słów:”fri”, znaczącego „wolny”, „luft”, tłumaczonego na „powietrze” i „liv” oznaczającego „życie”. 🇳🇴

Norweski Friluftsliv – od czego to się zaczęło

Narodziła się ponad 150 lat temu, kiedy Henrik Ibsen opublikował wiersz „Na szczytach gór” i w nim właśnie po raz pierwszy napisał o friluftsliv. Termin wprowadzony przez Ibsena szybko zyskał sympatię całego społeczeństwa i zagościł na stałe w kulturze norweskiej. Sami Norwegowie tłumaczą pojęcie tak: „odczuwanie przyjemności z bycia w naturze, samemu lub z innymi, doświadczanie radości i harmonii z otaczającymi istotami oraz czegoś znaczącego”. 🌳 Czas spędzany na łonie natury to dla Skandynawów wielka wartość. Elementem friluftsliv są m.in wycieczki czy biwaki, na których ludzie radzą sobie bez smartfonów i tabletów, dając odetchnąć swoim nerwom i uspokajając umysł. 🚶‍♀️⛅️🧺 Norweski król Harald jest wielkim miłośnikiem friluftsliv, chętnie spędzając czas na górskich wędrówkach, czy łowieniu ryb. 🌿

W 1957 ustanowiono znane na całym świecie prawo, allemannsretten, które gwarantuje swobodny dostęp do natury na terenie Norwegii – można spać na świeżym powietrzu, rozpalać ogniska i korzystać z dobrodziejstw natury takich jak owoce rosnące w lasach i na polanach, grzyby, czy też z prawa do połowu ryb. Prawo to jednak nakłada na korzystających jeden obowiązek: szanowanie natury i pozostawienie jej w stanie nienaruszonym.
Nils Faarlund, autor książek nt. friluftsliv i wielki orędownik tej filozofii tak ją określał: „Friluftsliv jest drogą powrotu do domu”, do natury dla człowieka zagubionego we współczesnym świecie. 🌿

Ponieważ nie istnieją ograniczenia dla pojęcia friluftsliv, przyjmujemy, że my także je uprawiamy! Biorąc (kolejny) dobry przykład ze Skandynawów 😊

Podobne wpisy