To, co wyczuwamy intuicyjnie, często znajduje odbicie w naukowych dowodach. Wiedzieliście, że tęsknota za kontaktem z naturą ma swoją nazwę? To psychoterratica.
Czym jest Psychoterratica?
Jest przypadłością, na którą cierpią mieszkańcy miast, odcięci od przyrody, zamknięci wśród czterech ścian.
Pojęcie psychoterratiki opisał w 2000 roku australijski profesor zrównoważonego rozwoju, Glenn Albrecht.
Brak kontaktów z naturą może wywoływać stany lękowe i depresyjne. Smutek, którego przyczyn szukamy często w złych miejscach. Okazuje się, że psychoterratica jest coraz powszechniejszą chorobą współczesnego świata.
Tymczasem lekarstwo jest na wyciągnięcie ręki – wystarczy regularne zażywanie leśnych kąpieli! …czyli jesteśmy w domu